Pierwszą zrobiłam dla mojego chrześniaka - samochodzik wyszyłam na kanwie Aida (bardzo dobry gatunek kanwy - polecam). Natomiast druga karteczka trafiła w ręce mojego kuzyna.
A na koniec, mam dla Was wazon słoneczników. Słoneczniki zaraz po tulipanach należą do moich ulubionych kwiatów. Przypominają promienne słońce, którego niestety ostatnio brakuje...
Miłego popołudnia.
Pollyanna :-)
Ładne cudeńka zrobiłaś, a słoneczko nawet to słonecznikowe przyda się. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale fajniutkie te karteczki, a słoneczników zazdraszczam:)
OdpowiedzUsuńSloneczniki zawsze poprawiaja mi humor. Piekna ta haftowana kartka.
OdpowiedzUsuńVery nice. great blog.
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam słoneczniki... fajniutkie autko wyhaftowałaś...pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńauto pierwsza klasa :) bruuum...
OdpowiedzUsuń