Bardzo
lubię wyjazdy w miejsca znane i nieznane, zarówno do dużych metropolii, jak i mniejszych
miasteczek czy wiosek. Jestem ciekawa tych miejsc oraz tego co mnie w nich zaskoczy,
zadziwi, zauroczy…W każdym z tych miejsc panuje inne tempo życia i różny
stosunek ludzi, do obcowania w danym miejscu. Lubię przyglądać się temu z boku
:-) Każde z tych miejsc, kryje w sobie wiele uroku i piękna, w postaci
urbanistycznych gmachów i zabytków oraz malowniczych i kolorowych krajobrazów.
Wszystko to, zasługuje na uznanie i zachwyt. Będąc w tych miejscach, odrzucam wszelkie
troski, zmartwienia – chwytam za aparat i uwieczniam chwile, w postaci obrazu, do
którego później często wracam. Dziś
obrazy z Warszawy, a dokładnie z Łazienek Królewskich. Piękny XVII-wieczny
Pałac na Wodzie, egzotyczna Stara Pomarańczarnia, antyczny Amfiteatr – a wszystko,
otoczone bajecznym ogrodem. Będąc w tym miejscu, aż trudno uwierzyć, że jest się
w centrum Warszawy!
Pogodnego poniedziałku :-)
Pollyanna
Przy pięknej pogodzie i w takim miejscu to można długo spacerować. A gdzie ten paw usiadł, nie ma miejsca na ziemi :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMamy te same upodobania, tez lubie odkrywac te nowe jak i te znane miejsca.
OdpowiedzUsuńLazienki zachwycily i mnie, spacer tam zaliczam do udanych.
A Twoje zdjecia oddaja tamten klimat.
Ja ostatnio mialam okazje zobaczyc Wuppertal.
pozdrawiam
świetne zdjęcia... na chwilkę i ja przeniosłam się do stolicy;)... pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńoj tak, to prawda odkrywanie jest piękne.
OdpowiedzUsuńPięknie - uwielbiam wycieczki, poznawanie nowych miejsc, albo znanych nam już w nowy sposób ma w sobie nutę tajemniczości...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i dziękuje za odwiedziny