Mamy wiosnę i miesiąc maj, który według mnie jest najpiękniejszym
miesiącem w roku. (Zdaje sobie sprawę, że dla alergików nie jest to
przyjemny okres, ale musicie przyznać nawet Wy, że majowy krajobraz
chociażby zza okna wygląda naprawdę malowniczo.) To właśnie w tym
miesiącu natura najokazalej pokazuje nam swoje piękno i urok. Spragnieni
ciepła, zrzucamy nasze wierzchnie okrycia i wystawiamy buzie na
pierwsze promyki, wiosennego słońca – jeszcze takiego nie groźnego,
delikatnego, który muska nasze buzie, na różowy kolor. Poddajemy się
urokowi soczyście zielonej trawy, jaka otacza nas ze wszystkich stron,
ma ona pozytywny wpływ, działa kojąco i uspokajająco. A kwiaty w
szerokiej palecie barw i kolorów, nasycają powietrze słodką wonią. To
wszystko razem tworzy wspaniały pejzaż. Maj kojarzy mi się z bzami i ich
intensywną, piękną wonią, kasztanowcami, które w tym okresie cudnie
kwitną ale przede wszystkim z łąkami żółtych mleczy, które szybko
przeistaczają się w białe dmuchawce. I właśnie przy temacie mlecza lub
inaczej mniszka lekarskiego, chciałabym się dłużej zatrzymać. Jest to
bardzo pospolita roślina, rosnąca dziko na całym terenie Polski.
Rozpoznawana nawet wśród dzieci. Nie bez przyczyny nazwana lekarskim. Może mało kto sobie zdaje z tego sprawę, ale ma wiele drogocennych
właściwości leczniczych. Bardzo często nie doceniamy tego co mamy niemal
na wyciągnięcie ręki.

Drogocenne substancje zawarte w mniszku
Korzeń mniszka zawiera bardzo dużo łatwo
przyswajalnych soli mineralnych, a w szczególności potas. Natomiast
liście mniszka zawierają karotenoidy, fenolokwasy, flawonoidy, oraz
potas, magnez, krzem i witaminy takie jak: witamina C i B. A tak przy
okazji to, młode liście mniszka mogą służyć jako dodatek do sałatek.
Właściwości lecznicze mniszka lekarskiego
Pospolity mlecz ma przede wszystkim
właściwości oczyszczające i wzmacniające układ odpornościowy. Czyli
działa moczopędnie i przeciwzapalnie. Reguluje trawienie i zaburzenie
przepływu żółci, a tym samym niweluje niestrawność. Bardzo często
stosowany przy stanach zapalnych jamy ustnej i gardła.
W Internecie można znaleźć wiele
przepisów, bardzo podobnych do siebie, różniących się nieznacznie. Ja
przepis dostałam od kuzynki. To właśnie u niej rok temu, po raz pierwszy
rozkoszowałam się tym „złotym nektarem”. W tym roku postanowiłam sama
przyrządzić ten słodki syrop. Sposób przygotowania jest bardzo prosty.
Jedyną trudnością (zwłaszcza dla osób zamieszkujących duże miasta) może
być znalezienie „czystych” mleczy. Do przygotowania miodu zbieramy tylko
i wyłącznie kwiaty z dala od wszelkich dróg i szos, najlepiej z pól/łąk
otoczonych lasem.
Składniki
– 250 mleczy z ogonkami;
– 800g cukru – nie cały 1 kg;
– 1 cytryna;
– 1/2 litra wody;
Sposób wykonania
250 mleczy zalać 1/2 litra
przegotowanej, zimnej wody. Pokroić jedną cytrynę bez skórki i wrzucić
do mleczy. Gotować przez 20 min.
Po ugotowaniu odstawić na 24h.
Następnego dnia odcedzić wywar przez gazę i dodać cukier. Gotować do
zgęstnienia około 1,5h. Uzyskujemy gęstą konsystencje, którą jeszcze
gorącą przelewamy do czystych i osuszonych słoików. Dobrze zamknięte
słoiki z miodem, możemy przechowywać nawet kilka miesięcy.
Dawkowanie
Najlepiej stosować 2 łyżeczki dziennie. Można tym miodem słodzić herbatę lub kawę. Więcej o kawie z miodem znajdziecie
tutaj. Miód ten świetnie smakuje, rozpuszczony w szklance wody z listkiem mięty lub plasterkiem cytryny.
Wiele ciekawych przepisów z mniszka lekarskiego znajdziecie
tutaj – polecam!
Smacznego życzę!
Pollyanna
Źródło:http://poznajziola.pl/ziola/mniszek-lekarski-144.html